Postacie


Na wstępie pozwolę sobie zacytować opinię recenzenta, który podjął się opisu mojej wcześniejszej pracy:
Na duży plus zasługują bohaterowie. Zachowania Ivy (główna bohaterka) nie można pomylić z innym. Także słowa, które wypowiadają, doskonale oddają ich charakter. Poza tym wykreowane przez autorkę postacie wywołują emocje – irytują, złoszczą i śmieszą. Nie w każdym opowiadaniu można to spotkać.
Wydaje mi się, że moi bohaterowie w dalszym ciągu ewoluują i jeśli ostatnio zasługiwali na duży plus, w Oku Kanaloa zasługiwać będą na dwa plusy.





Sheyla Carter
Sheyla to niespełniona dziewczyna, która na studiach odkryła pasję do dziennikarstwa i stara się za wszelką cenę wkupić w łaski redaktorki gazety studenckiej. Przez całe życie zgrywa pewną siebie, ale kiedy nikt nie patrzy, boi się własnego cienia. Mimo nieśmiałości, ciekawość popycha ją w najbzdurniejsze sytuacje. To niepozorna, delikatna dziewczyna, właściwie niczym nie wyróżniająca się z tłumu – jak każda typowa bohaterka.





Blake Hunt
Blake to zamknięty w sobie buntownik. Zawsze jakoś dziwnie łatwo przyciągał do siebie dziewczyny i był tego w pełni świadomy, co podbudowywało jego ego. Zresztą chyba większości dziewczyn podoba się typ ciemnookiego, wysokiego, dobrze zbudowanego bruneta z ciemną karnacją. Ten chłopak nie znosi porażek. Często dużo kombinuje, ale okazuje się, że dzięki temu zdobywa to, czego chciał. Ciągle z kimś rywalizuje, nie może żyć bez walki. Na okrągło chciałby udowadniać wszystkim, że jest najlepszy.



Cassie Garnet i Preston Masten
Cassandra i Preston to dwoje najlepszych przyjaciół Sheyli. W trójkę stanowią jedną, nierozłączną całość. Cassie jest uznawana za jedną z najpiękniejszych dziewczyn w okolicy i nigdy nie narzeka na brak adoratorów. Dziewczyna jest pełna ekspresji i optymizmu, za to Preston wydaje się zupełnie do niej nie pasować. To skromny, spokojny realista, który z dystansem podchodzi do otaczającego go świata. Współgrające ze sobą przeciwieństwa.



Azrael
Mężczyzna zagadka. Sheyla poznała go na czacie i w krótkim czasie bardzo polubiła. Można wręcz powiedzieć, że zauroczyła się tym tajemniczym osobnikiem. Nie zna nawet jego imienia, nie wie, jak wygląda ani kim jest, ale nie przeszkadza jej to, by zwierzać mu się ze wszystkiego, co leży jej na sercu. Azrael staje się jej ucieczką od rzeczywistości. Do momentu, aż ich relacja ulega zmianie.